Gdy za oknem robi się biało, a playlisty podbija Mariah Carey, społeczność czytelnicza wie jedno: nadszedł czas na świąteczny romans. Ale ten gatunek to znacznie więcej niż tylko jeden, uniwersalny przepis. To cała cukiernia pełna różnych smaków, od słodkich i lukrowanych po te z odrobiną pikanterii. Niezależnie od tego, czy jesteś fanem iskrzącej nienawiści, czy wzruszających powrotów, w świątecznym menu na pewno znajdziesz coś dla siebie. Oto przewodnik po najpopularniejszych motywach, które królują i rozgrzewają serca w zimowe wieczory.
Ucieczka z korporacji: Romans w małym miasteczku
To absolutna klasyka gatunku. Bohaterka (lub bohater) to typowy „korposzczur” z wielkiego miasta, dla którego liczy się tylko kariera, a magia świąt dawno wyparowała między jednym deadlinem a drugim. Zostaje służbowo oddelegowana na prowincję – do uroczego, zasypanego śniegiem miasteczka – by zamknąć lokalną fabrykę bombek lub przejąć rodzinną cukiernię. Na miejscu poznaje kogoś, kto jest jej całkowitym przeciwieństwem: czarującego stolarza, piekarza czy właściciela farmy choinek. To on pokazuje jej, co w życiu liczy się naprawdę, ucząc ją na nowo cieszyć się chwilą i odkrywać magię świąt. To idealna opowieść dla tych, którzy marzą o rzuceniu wszystkiego i ucieczce do miejsca, gdzie czas płynie wolniej.
Od nienawiści do pocałunku pod jemiołą: Motyw Hate to Love
Dla czytelników, którzy lubią, gdy napięcie można kroić nożem. Dwie silne osobowości, które od pierwszej chwili pałają do siebie szczerą niechęcią. Może to być dwójka właścicieli konkurujących ze sobą sklepów z prezentami, cyniczny pisarz i pełna optymizmu organizatorka jarmarku bożonarodzeniowego, albo sąsiedzi toczący bój o najbardziej spektakularne dekoracje świetlne. Zrządzeniem losu (lub przez wścibską rodzinę) są zmuszeni spędzić ze sobą święta. Słowne utarczki, sarkastyczne uwagi i wzajemne docinki powoli przeradzają się w coś zupełnie innego. To historia dla fanów ognistych emocji, w której cienka granica między nienawiścią a namiętnością zostaje ostatecznie przekroczona w blasku choinkowych lampek.
Druga szansa od losu: Powrót do miłości z przeszłości
Święta to czas nostalgii i powrotów w rodzinne strony. Ten motyw bazuje właśnie na tej tęsknocie. Bohaterka po latach wraca do domu na Gwiazdkę i przypadkiem wpada na swoją licealną miłość – chłopaka, który kiedyś złamał jej serce, lub którego sama musiała opuścić, wyjeżdżając na studia. Stare uczucia odżywają, a świąteczna atmosfera sprzyja rozmowom o tym, „co by było gdyby”. Postacie muszą skonfrontować się z błędami przeszłości i zdecydować, czy ich miłość zasługuje na drugą szansę. To wzruszająca i pełna ciepła opowieść dla romantyków, którzy wierzą, że prawdziwe uczucie jest w stanie przetrwać próbę czasu.
Zobacz także: Literacka magia pod jemiołą: Dlaczego co roku zakochujemy się w świątecznych romansach?
Udawana para na święta: Motyw Fake Dating
Co zrobić, gdy rodzina nieustannie pyta, kiedy w końcu kogoś sobie znajdziesz? Oczywiście, wynająć lub poprosić znajomego o udawanie partnera na czas świąt! Ten uwielbiany przez czytelników motyw to przepis na komedię pomyłek. Bohaterowie zawierają umowę z jasnymi zasadami („żadnych uczuć”, „to tylko na czas świąt”), które oczywiście bardzo szybko zaczynają łamać. Wspólne przygotowania do Wigilii, niezręczne pytania ciotek i konieczność dzielenia jednego pokoju sprawiają, że udawane gesty stają się coraz bardziej prawdziwe. To lekka, zabawna i pełna uroku propozycja dla tych, którzy kochają motyw „od udawania do zakochania” i kibicowanie bohaterom, którzy sami wpadają we własne sidła.
Zobacz także: Gra o serce: Dlaczego motyw love triangle wciąż jest królem literackiego dramatu?
