Czym jest pigging i dlaczego jest popularny na Tinderze?
Pigging to określenie manipulacyjnej gry, podczas której mężczyzna podrywa mało atrakcyjną kobietę w celu podniesienia swojego ego w oczach kumpli. Nazwa pochodzi od angielskiego słowa pig, czyli świnia, które jest chamskim określeniem na kobiety plus size.
Czym jest pigging?
Pigging to przemocowe zachowanie, które polega na poderwaniu, zdobyciu a następnie porzuceniu nieatrakcyjnej kobiety (zazwyczaj z nadwagą lub chorującej na otyłość). Często jest wynikiem zakładu, w którym mężczyzna dostaje wyzwanie, by poderwać „gorszą od siebie” kobietę.
Jak wygląda pigging?
Jako, że jest to forma toksycznej relacji, jego przebieg jest bardzo do niej zbliżony:
- Love bombing – ofiara jest zalewana komplementami i zapewniana o swojej atrakcyjności. Jeśli kobieta posiada kompleksy, każdy z nich jest umniejszany a wręcz przeobrażany w zalety, udowadniając tym samym, że dla piggera jest ona idealną wybranką serca.
- Faza reklamowania relacji – gdy ofiara zostaje „złapana” i zgadza się na tworzenie relacji z piggerem, wówczas ten zaczyna się obnosić wspólną znajomością w social mediach. Wrzuca mnóstwo zdjęć, zwłaszcza swojej „partnerki” (często takich, na których ona niekorzystnie wychodzi). Ma to udowodnić, że podryw został zakończony sukcesem.
- Dewaluacja – zachowanie piggera zmienia się o 180 stopni. Nagle zaczynają mu przeszkadzać wady ofiary (które wcześniej umniejszał i twierdził, że są zaletami), zaczyna się emocjonalnie odcinać i dystansować. Dąży do zakończenia relacji.
- Zakończenie relacji – często odbywa się nagle, nieoczekiwanie (faza dewaluacji może być naprawdę bardzo krótka), nierzadko kończy się ghostingiem lub benchingiem. W przeciwieństwie do klasycznej toksycznej relacji, nie mamy tutaj do czynienia z fazą hooveringu, czyli ponownego wciągania ofiary, ponieważ cel został zrealizowany.
Tinder a pigging
Tinder, tak samo jak inne aplikacje randkowe, są idealnym miejscem dla redpillowców i wyznawców toksycznej męskości. Dlaczego? W tego typu miejscach można szybko wybrać ofiarę na podstawie zdjęć i opisów. Rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, że te elementy zamiast nas reklamować, mogą wskazywać na nasze słabe punkty, zwłaszcza kiedy ktoś ma zaniżoną samoocenę i podświadomie to podkreśla.
Jak się bronić przed piggingiem?
- trzymaj rękę na pulsie tempa relacji – czym innym są motylki w brzuchu, czym innym love bombing;
- weryfikuj jak Ty się czujesz w danej relacji – czy zachowanie drugiej osoby wzbudza w Tobie poczucie bezpieczeństwa czy raczej wywołuje stres i niepewność?
- uważaj na negging – jeśli po „komplemencie” odczuwasz dyskomfort i zaczynasz pogłębiać się w kompleksach, być może to wcale nie był komplement;
- nie ignoruj czerwonych flag – jeśli cokolwiek w relacji sprawia, że nie czujesz się w niej dobrze i wiesz, że nie jest to „tylko” trigger – uciekaj.
Jeden komentarz
Pingback: