-
Jak nie dać się przytłoczyć szumowi informacyjnemu?
„Rosja zaatakowała Ukrainę”, „Napaść Rosjan na naszego sąsiada”, „Kijów zbombardowany”, „Pierwsi uchodźcy z Ukrainy już na granicy” – od 24 lutego 2022 jesteśmy bombardowani informacjami dotyczącymi wojny na Ukrainie. I to nic złego – media są po to , aby podawać nam bieżące relacje z wydarzeń u naszych wschodnich sąsiadów i chwała im za to, że tę funkcję wypełniają w 200%. Do tego dołączają kolejni influencerzy i celebryci, popierając Ukrainę lub organizując zbiórki – to jest piękne i również godne podziwu. ALE! Tak samo jest okej, jeśli stwierdzamy, że mamy dość informacji na ten temat. Że nie chcemy więcej o tym słyszeć, nie chcemy wspierać, analizować i zastanawiać się co…
-
„Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat, ja wysiadam”*
Co robicie, kiedy życie Was przytłacza, czujecie się przeciążeni i zwyczajnie „nie wyrabiacie”? Ja do niedawna miałam mechanizm dorzucania sobie jeszcze większej ilości obowiązków (aby się zmęczyć i nie myśleć) lub wsiadałam w samochód i jechałam w nieznane (ucieczka, żeby nie myśleć). Czy było to dobre dla mnie? Nie. Ponieważ coraz bardziej oddzielało mój umysł od mojego ciała , stawałam się obserwatorem własnego życia zamiast jego reżyserem.