-
Nie każda wada to czerwona flaga
Po toksycznej relacji i przeżyciu po niej w prawidłowy sposób żałoby nasz układ nerwowy jest przeczulony na wszelkiego rodzaju czerwone flagi. Jest to całkowicie prawidłowy odruch, wynikający z faktu, iż nasz umysł stara się uniknąć sytuacji, w której znowu zostalibyśmy skrzywdzeni. Nie chcemy popełnić tych samych błędów i cierpieć, przez co każda najmniejsza oznaka „toksyczności” sprawia, że stajemy na baczność. Dlatego największą trudnością w budowaniu zdrowej relacji po toksycznej jest to, aby nauczyć się odróżniać wady od czerwonych flag.
-
„Jesteś suką” – czyli o tym, jak osoby zaburzone próbują podkopać naszą samoocenę
„Jesteś suką” „Dawno takiej kurwy nie widziałem” „Powinnaś się cieszyć, że z Tobą jestem, szmato” Takie urocze hasła słyszałam nie jeden raz w swoim życiu. I cały czas się z nimi stykam. Najczęściej wtedy, kiedy po prostu wyrażam swoje zdanie lub się na coś nie godzę. Co ciekawe, potrafi to paść z ust obcych mi ludzi, którzy po prostu myśleli, że łatwo mnie zwiodą za nos i okręcą wokół małego palca. Kiedyś bardzo mocno się tym przejmowałam. Wpadałam w lęk. Że spotkają mnie jakieś straszne konsekwencje. Zdarzało mi się przyznawać tym osobom rację, że może faktycznie, to ja jestem ta zła? Dziś na szczęście, choć dalej potrafi mnie to zaboleć…
-
Nie da się nikogo zmusić do ślubu, czyli o toksycznym przerzucaniu odpowiedzialności
„To Ty chciałaś ślubu!” Takie hasło często słyszałam w swoim zakończonym małżeństwie. Że to był mój pomysł. Że sama sobie jestem winna. Że przecież to ja naciskałam. I wiecie co? Długo wierzyłam, że to faktycznie była moja wina, że się wszystko potoczyło tak a nie inaczej. Dopóki do mnie nie dotarło, że hola, ale nikomu pistoletu do skroni nie przykładałam i tak naprawdę druga strona sama się zgodziła na to, byśmy się pobrali. Słowem – całe to gadanie „TO TY CHCIAŁAŚ” było niczym innym jak przerzuceniem odpowiedzialności.
-
9 złych powodów, aby wejść w relację z drugą osobą
Zadając sobie pytanie, dlaczego wchodzimy w relację, często romantycznie odpowiadamy, że z miłości. Przyglądając się jednak temu bliżej możemy dostrzec, że powody często są zupełnie inne. Oto 9 złych powodów wchodzenia w relację.
-
Dlaczego krytyka wyglądu to przemoc psychiczna?
„Wkurwiają mnie Twoje kolorowe koszulki” Takie hasło usłyszałam od jednego z toksycznych partnerów, kiedy zapytałam się, jaki ma ze mną problem, że non stop mnie krytykuje. To oczywiście nie był pierwszy czy ostatni raz, kiedy coś mu we mnie nie odpowiadało. Według niego miałam za krótkie włosy , za krótkie paznokcie, przeszkadzało mu nawet to, że nie chodzę w spodniach oraz, właśnie, że noszę kolorowe koszulki. Spoiler alert: jeśli i Wasz partner narzuca Wam jak macie wyglądać, jest to poważna czerwona flaga, która świadczy o przemocy.
-
Czy zdrowa relacja może się zakończyć?
Zdrowa relacja osobom po toksycznym związku kojarzy się z UFO. Niby każdy o tym słyszał, widzieli i doświadczyli jej nieliczni. Jest czymś upragnionym, wymarzonym, do czego wzdychamy i o czym skrycie śnimy, niezależnie od płci. Jednak czy przypadkiem nie przypisujemy tej zdrowej relacji zbyt wiele i nie oczekujemy, że będzie magicznym remedium na wszystko?
-
Hoovering – czym jest, jak wygląda i dlaczego jest toksyczny?
Hoovering, czyli inaczej ponowne zasysanie do relacji, która została zakończona. Jest to charakterystyczna taktyka manipulacyjna osób zaburzonych narcystycznie – za wszelką cenę chcą wciągnąć ofiarę w swoje sidła i uniemożliwić jej odejście.
-
Zazdrość – zdrowa i chorobliwa. Gdzie przebiega granica?
Zazdrość to naturalne odczucie (nie emocja!), które pojawia się w sytuacji, kiedy odczuwamy brak przy jednoczesnej znajomości osoby, która go nie doświadcza. Rodzi się z frustracji i strachu. W minimalnych dawkach zazdrość potrafi być motywująca do działania, jednak w większych – niszcząca.
-
Chcesz być opcją zapasową czy głównym wyborem?
Kiedy ktoś Wam mówi: „Ale wiesz, nie skupiaj się na mnie” lub „Ale wiesz, chcę się spotykać z innymi” pożegnajcie taką osobę czułym wysłaniem jej w diabły.